Polacy, czemu tak jest?

Gdybym mial wskazywac dwie wady Polakow jakie mnie osobiscie przeszkadzaja to:

napewno bedzie to, nienawisc do nas samych i rodakow oraz wieczne krytykanctwo.

To nie jest tak do konca, ze my jakos specjalnie chcemy tak robic, ale tez sie nie powstrzymujemy specjalnie

               Krytykujemy kazdego i wszedzie.

               Nienawidzimy osob nawet ich nie znajac.

Bo czemu nie, skoro mozna. A narzedzie jakim jest internet pomaga nam czesto zachowac anonimowosc.

Jezeli na ulicy zaczniemy kogos wyzywac, ponizac czy wysmiewac to jest ryzyko ze dostaniemy zwyczajnie w ryj. W internecie bez zdjecia, prawdziwego nazwiska jestesmy bezkarni. A przynajmniej tak myslimy.

To  sprawia ze  takie osoby czesto nie maja zadnych hamulcow. Czy dotyczy to wszystkich Polakow? Napewno duzego procenta i to jest niepokojace. 

Bardzo czesto odwiedzam zagraniczne fora, zeby zebrac informacje lub szukajac odpowiedzi. I co? I nic. Najczesciej kiedy pada pytanie to kilka lub kilkanasciee osob zwyczajnie stara sie odpowiedziec i pomoc. A na Polskich forach? Kiedy pada pytanie to rozpoczyna sie lincz a nastepnie klotnia pomiedzy uzytkownikami a pytajacy bey, bye, bye.

Dlaczego? Bo zwyczajnie tacy juz jestesmy my wszystkowiedzacy Polacy.

Bez urazy, mam nadzieje :-)